Kontrast
Tekst

Adaptacja do przedszkola

Data publikacji
wt., 03/09/2021 - 22:58
Autor/ka
Joanna Połczyńska

DEBIUT PRZEDSZKOLAKA

To niełatwa sprawa. Malucha czekają ważne zmiany w życiu, czasem trudne do przyjęcia.

Do nowej sytuacji trzeba dziecko po prostu przygotować. Porozmawiaj z nim o tym wydarzeniu, np. „Już za tydzień idziemy poznać twoje przedszkole. Mam nadzieję, że będzie miło”. Powiedz jak pani ma na imię i uprzedź, że ze wszystkim może się do niej zwrócić (jak do mamy, babci, cioci). Przypomnij mu o tym na dzień przed debiutem. Ważne jest też zachęcanie i mobilizacja ze strony członków rodziny.

         Dziecko musi wiedzieć, że mama nie znika na zawsze. Warto podjąć próby zostawiania dziecka na kilka godzin pod opieką babci, sąsiadki lub koleżanki. Dziecko będzie wiedziało, że odejście mamy nie oznacza zniknięcia na zawsze. Nauczy się też słuchać i rozmawiać z innymi ludźmi.

         Należy pozwolić dziecku na jak najczęstsze kontakty z rówieśnikami – na placu zabaw, w piaskownicy. Należy jak najmniej ingerować w dziecięce zabawy, aby uczyć dziecko radzić sobie samemu i uwierzyć we własne siły, a nie tylko czekać na pomoc rodzica.

    
OSWAJANIE

     Nie oszukuj dziecka. Jeżeli obiecałaś/eś, że przyjdziesz po obiedzie, to dotrzymaj słowa. Kiedy wiesz, że musisz już wyjść  z przedszkola, a wciąż trudno mu się z tobą rozstać, poproś o pomoc panią nauczycielkę. Czasem nieuchronne jest przytrzymanie dziecka, które krzyczy, wyrywa się i płacze. Zapewne serce będzie ci się krajało, ale możesz być pewna/y, że po twoim wyjściu życzliwa wychowawczyni przytuli małego i zapewni, że mama/tata wróci po obiedzie – łzy szybko obeschną.

 
RANEK BEZ POŚPIECHU

     Nie odprowadzaj dziecka w ostatniej chwili, kiedy zostało ci tylko piętnaście minut na dojazd do pracy. Maluch powinien mieć trochę czasu na pożegnanie się z tobą. Porozmawiaj z nim w szatni, poprzytulaj, jeśli trzeba pozwól popłakać, pociesz. Zapewnij, o tym, że go kochasz, ale musisz iść do pracy, by zarabiać pieniążki na ładny sweterek, ulubione cukierki,  a potem oddaj pod opiekę wychowawczyni  i wyjdź.

 
GWAŁTOWNY OPÓR

     Może się zdarzyć, że maluch nawet po kilku tygodniach nie polubi przedszkola i  nie będzie chciał tam chodzić. Jedną z przyczyn może być to, iż dziecko nie dojrzało do tak poważnego wysiłku społecznego i emocjonalnego.

     Aby uchronić dziecko przed nieznaną, nową sytuacją można pobawić się w przedszkole.  Ty będziesz panią, a maluch i zabawki dziećmi, a potem odwrotnie.         

     Jeśli jednak sytuacja, pomimo poświęcanej dziecku uwagi i współpracy z wychowawczynią, nie zmienia się, warto się zastanowić, czy nie zrezygnować z przedszkola i nie poczekać do przyszłego roku.

 

CO PRZEDSZKOLAK POWINIEN UMIEĆ

Drogi rodzicu! Pewnie zastanawiasz się czy maluch sobie poradzi w przedszkolu. Zwłaszcza, że do tej pory był przy nim ktoś z rodziny lub zaufana opiekunka. Przedszkole to znakomita szkoła samodzielności, dobrze jest jednak przygotować do niej dziecko, by start był łatwiejszy.

Dziecko powinno samo jeść, informować o swoich potrzebach fizjologicznych, umyć ręce, ubrać się. Dziecku, które potrafi sobie z tym dać radę, będzie w przedszkolu łatwiej. Nie będzie musiało czekać, aż pani go nakarmi, przebierze w piżamkę czy włoży buty.

Z GUMKĄ I BEZ GUZIKÓW

     Ubrania dziecka powinny być łatwe do założenia. Luźne spodnie i spódnice z gumką, bluzki i sukienki o rozciągliwych dekoltach i szerokich rękawach, zapięcia na napy czy rzepy.

     Rozbieranie się i ubieranie jest trudną sztuką dla małego dziecka  i wymaga pomocy ze strony dorosłych. Zacznijcie naukę, gdy macie dużo czasu i nigdzie się nie śpieszycie.

  • Ubierajcie się razem przed lustrem: mama wkłada sukienkę i córka wkłada sukienkę.
  • Nie pomagaj jeśli to nie jest konieczne.
  • Na początku, gdy dziecko się ubiera, podpowiadaj mu właściwą kolejność (najpierw majtki, potem podkoszulek, skarpetki, spodnie na końcu). Mogą się przydać też inne wskazówki: „metka z tyłu”, „zapięcie lub napis    z przodu” albo „przy wkładaniu rajstop rolujemy nogawki”.
  • Nie wyśmiewaj dziecka. Kąśliwe uwagi w rodzaju: „znowu założyłeś bluzkę tył na przód” sprawiają maluchowi przykrość.

     Warto ubierać dziecko „na cebulkę” (warstwowo), czyli podkoszulek z krótkim rękawem, rozpinana bluza lub sweterek z długim rękawem, spodnie/spódnica, kurtka.

 
NIECH ŻYJĄ RZEPY

     Nie kupuj butów sznurowanych. Naukę wiązania zostawmy na później. Z zakładaniem butów na rzepy lub wsuwanych dziecko będzie miało mniej problemów.

     Pozostaje jeszcze sprawa, który but na którą nogę? I z tym można sobie poradzić.

  • Kup buty z wzorkami po jednej stronie i wytłumacz, że np. wzorki mają być obok siebie (czyli po wewnętrznej stronie stopy)
  • Ustaw oba buty, tak żeby dziecko zobaczyło, jak powinny wyglądać na nogach.

 
ZDĄŻYĆ PRZED KAŁUŻĄ

   Powinniśmy zachęcać dziecko do zgłaszania potrzeb fizjologicznych  dorosłym. Stopniowo należy rezygnować z nocnika i zachęcać do korzystania z ubikacji. W przedszkolu urządzenia sanitarne dostosowane są wielkością do możliwości rozwojowych dziecka. Samodzielne zdejmowanie i ubieranie majteczek znacznie ułatwi dziecku samoobsługę. Mycie rąk oraz wydmuchiwanie nosa w chusteczkę higieniczną może być kolejnym krokiem na drodze do samodzielności.

 

W ŁAZIENCE

  • Zademonstruj dziecku jak się odkręca kran. Wyjaśnij, że kolor niebieski to woda zimna, a czerwony gorąca. Dokładnie wytłumacz, jak posługiwać się kurkami, by woda była w sam raz.
  • Pokaż, jak mydło się pieni w czasie mycia. Uprzedź jednak, że gdy namydloną ręką dotknie oka,  to będzie je bardzo piekło.
  • Naucz dziecko, by zawsze zakręcało kran.
  • Po wyjściu z toalety spuszczamy wodę i myjemy ręce

 

JEM SAM/A

     Należy zrezygnować z posiłków podawanych przez butelkę ze smoczkiem lub miksowanych. Trzylatek w zasadzie powinien samodzielnie zjadać wszystkie rodzaje potraw posługując się łyżką, a niekiedy widelcem. Dziecko nabywa te umiejętności stosunkowo łatwo, jeżeli jest traktowane jako pełnoprawny członek rodziny mający do dyspozycji własne miejsce przy stole i nakrycie oraz jeżeli rodzice nie wyręczają je w tych czynnościach. Należy więc rezygnować z karmienia dziecka i pozwolić mu na samodzielne próby.